Strony

piątek, 11 marca 2016

Anyżki biszkoptowe

Anyżki to chyba jedne z moich ulubionych ciasteczek z dzieciństwa. Zawsze kupowała mi je moja babcia. Ich smak zostanie w mojej pamięci chyba na zawsze. Ostatnio przechodziłam obok cukierni pod domem i zobaczyłam te ciasteczka na wystawie. Nie mogłam się powstrzymać- więc kupiłam sobie kilka. Niestety mega się zawiodłam. Anyżki okazały się twarde i strasznie, strasznie słodkie. Powiedziałam o tym przypadkiem babci. Moja kochana babcia następnego dnia upiekła mi takie ciasteczka w domu. I te już były takie jak kiedyś . Pyszne, chrupiące i leciutkie. Aż chce się jeść!!
Naprawdę pychotki ;) takie jak były kiedyś.




 Przepis na ciasteczka:
4 jajka
250 g cukru
250 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka anyżu

Jajka ubijamy z cukrem na parze tak jak do biszkoptu. Zdejmujemy z pary i cały czas ubijając dosypujemy pozostałe składniki. Wyrabiamy na puszyste gładkie ciasto. Ciasteczka wyciskamy tutką na blaszkę w dość dużych odstępach ponieważ bardzo rosną. Pieczemy w 180 stopniach na złoty kolor.
Pyszności!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz