Uwielbiam pić tą herbatę. Zarówno jako green tea latte jak i po prostu tę parzoną w tradycyjny sposób. Ma wyjątkowy smak i przepiękny zielony kolor.
Tym razem naszła mnie ochota na coś słodkiego. Akurat piłam właśnie taką herbatkę i pomyślałam że mogłabym zrobić coś z jej dodatkiem. Tak też wpadłam na pomysł zielonych pralinek. Jak zwykle pyszne i mało skomplikowane. Rozpływają się w ustach a swoim wyglądem zachwycają wszystkich.
Przepis na ciasto:
4 jajka
1 szklanka mąki
3/4 szklanki cukru
3 czubate łyżeczki herbaty matcha
Masa do pralinek:
200 g kremowego twarożku
150 g cukru
50 g masła
Dodatkowo:
100 g białej czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej
szczypta chilli
Jajka ubijamy z cukrem na parze na bardzo pulchną masę ( ok 3-4 minuty). Następnie dodajemy herbatę i mąkę. Przekładamy ciasto do foremki i pieczemy ok 30 minut.
Po upieczeniu odstawiamy do wystygnięcia.
W między czasie miksujemy masę do pralinek. Wszystkie składniki łączymy ze sobą i ubijamy aż masa będzie kremowa.
Ciasto mielimy w blenderze i dodajemy masę. Z powstałego ciasta formujemy pralinki. Każdą maczamy w rozpuszczonej białej czekoladzie i posypujemy odrobiną chilli.
Wkładamy do lodówki na ok 1 godzinę. Smacznego!!!!!!!!
Kolor mają obłędny!
OdpowiedzUsuńDokładnie!! A smakują jeszcze lepiej !!
Usuń30 min. w jakiej temperaturze?
OdpowiedzUsuń